Wielu zauroczonych Kazimierzem chce tutaj osiąść, przyjechać na dłużej. Taki sam plan miała Maria Kuncewiczowa, pisarka. Jeszcze przed wojną, wraz z mężem, wybudowała tu swój wymarzony dom. Miejsce idealne żeby pisać, żeby odpoczywać, żeby żyć. Niestety, wojna zniweczyła marzenia. Kuncewiczowie wyjechali, ale dom wciąż na nich czekał.
Brukowana uliczka nieprzerwanie prowadzi wzwyż. Ściemnia się, więc zapalono latarnie. Gdyby nie to, nie widzielibyśmy nic – dokoła tylko czarny las. W końcu mijamy gmach Domu Dziennikarza. Stąd już tylko parę kroków do Kuncewiczówki – na co dzień cichej i spokojnej, dziś – pełnej ludzi. Udaje nam się zająć niemal ostatnie wolne miejsca. Prowizoryczną scenę (bo wydzieloną z salonu) oświetla tylko jedna słaba żarówka. Za chwilę zacznie się tutaj spektakl. Dziś artysta z teatru z Lublina opowie nam bajki Singera.
W domu Kuncewiczów mieści się jeden z oddziałów Muzeum Nadwiślańskiego (inne znajdują się na kazimierskim rynku, w Puławach, w Janowcu oraz w Grodzisku Żmijowiska), dlatego też dawny salon pisarki zamienia się czasem w scenę teatralną, innym razem w galerię sztuki. Nazajutrz wszystko wróci do normy, a my będziemy mogli zobaczyć ten dom taki, w jakim mieszkali Kuncewiczowie.
Kuncewiczówka
Zaprojektował go Karol Siciński, pasjonat Kazimierza. Kuncewiczowie mieli plan, by przyjeżdżać tu z Warszawy każdego lata. Stworzyli dla siebie miejsce idealne – z przestronnym salonem i gabinetem do pracy. Niestety, wojna pokrzyżowała im plany. Jak wielu innych polskich intelektualistów, zdecydowali się w tym czasie na emigrację. Dom zajęli okupanci, a wkrótce zniszczyli całe jego wyposażenie. Po zakończeniu wojny Kuncewiczowie pozostali za granicą, wrócili do Kazimierza dopiero w latach 60. Pisarka pozostała tutaj aż do śmierci, a Kuncewiczówka znowu przeobraziła się w dom pracy twórczej, przyciągający artystów i różnorakie inicjatywy kulturalne. Taką pozostaje do dziś – ma niezwykły klimat.
Jak będziecie w Kazimierzu, koniecznie tu zajrzyjcie!:)
Dawny salon Kuncewiczów dziś co jakiś czas przeobraża się w scenę teatralną lub miejsce ekspozycji
Fragment starego pieca kaflowego
Informacje praktyczne:
Kuncewiczówka, ul. Małachowskiego 19
Bilety wstępu: ulgowy – 4 zl, normalny – 6 zł