Czerwone Wierchy
Dolina Małej Łąki. Ostatni raz, kiedy po niej wędrowałam, cała była we mgle (zobacz tutaj). Niewątpliwie i taka ma swój urok, jednak, żeby wejść wyżej i móc cieszyć się otaczającym pięknem, słońce niewątpliwie się przydaje:)). Tym razem się udało!